Echo to spółka dywidendowa, ostatnio pokazała raport z dobrymi zyskami. Jednak nie wywołał on euforii na rynku, podobnie deklaracja wypłaty dywidendy z kapitału zapasowego. Przeglądając jej sprawozdanie natknąłem się na kilka interesujących spraw które za chwilę opiszę.

Spoglądając na wyniki – zysk wygenerowały głównie pozostałe przychody operacyjne – jest to działalność inna niż najem i sprzedaż bezpośrednia mieszkań, w tym przypadku jak się później okaże są to sprzedaże nieruchomości inwestycyjnych. Spory wpływ na wynik miały też różnice kursowe – spółka głownie najmy kwotuje w euro a że złotówka jest słaba to zarabiają więcej.
Przychody operacyjne minimalnie spadły r/r.

Składały się na nie przychody z powierzchni mieszkaniowej czyli sprzedaż i najem mieszkań. I tu pojawia się problem – najbliższe oddania do eksploatacji (oprócz właśnie oddanego Symetris I zasiedlonego w 53%) szykują się dopiero w 2gim półroczu 2017. Podobnie sprawa wygląda z mieszkaniami. Więc przychody mogą dalej spadać – podobnie zysk operacyjny. Zresztą zobaczcie sami na poniższe zestawienie, nie bardzo jest miejsce na wzrost przychodów przez najbliższe pół roku:
Aktywa:W aktywach widać też jedną ciekawą rzecz – w spółce znacznie spadła ilość sprzedanych nieruchomości inwestycyjnych, a tych nowo budowanych jest raczej niewiele, stąd nie spodziewajmy się gigantycznych zastrzyków gotówki na dywidendę w najbliższych 2ch latach.
Najprawdopodobniejszy scenariusz to wypłata po kilkaset milionów (100-300) z kasy wypracowanej z najmów i ze sprzedanych mieszkań po opłaceniu kosztów i odsetek. Jeśli o nich mowa to spółka ma do spłaty Obligacje za 200 mln zł Wykup: 28.04.2017. Z tym nie powinno być problemów ale jak ich nie zrolują to kasy na dywidendy będzie zwyczajnie mniej.

W sumie kredytów krótkoterminowych (tych do spłacenia w rok) jest sporo bo 813 mln zł. Jednak patrząc na całość zadłużenia jest ono znacznie mniejsze niż kapitał własny spółki.

WNIOSKI:

  • Przez najbliższe 2-3 kwartały spodziewam się niewielkiego spadku przychodów i zysków operacyjnych – powód spółka nie oddaje nowych inwestycji pod najem przez ten czas.
  • Sprzedaż mieszkań przez najbliższy rok powinna być stabilna
  • Nie spodziewam się podwyżek dywidendy do 2 połowy 2017. Podwód spółka ma do wykupu obligacje i sporo pożyczek krótkoterminowych do spłaty a na zastrzyk gotówki ze sprzedaży wysoko wycenionych aktywów jak w 2015 raczej nie ma co liczyć.
  • Słaba złotówka wspomaga wyniki spółki.
  • Dużych zagrożeń dla spółki na tą chwilę nie widzę, będzie raczej nudno a spółka bardziej będzie przypominać fundusz reitowy niż spółę deweloperską.

Polecane książki o tematyce finansowej. Kupując wspierasz portal.